Wyznaczając cel, wyraźniej widzimy dokąd zmierzamy i wówczas nasza droga wydaje się jasna, a my wiemy jakie kroki musimy podjąć, aby osiągnąć cel. Nie będę omawiać tematu wyznaczania celów, bo o tym już było we wcześniejszym wpisie, jednak chciałabym tutaj porównać cel z intencją i pokazać Ci, dlaczego tak ważna jest ona w naszym życiu. Dla przypomnienia pokaże Ci jednak jak w pięciu prostych krokach wyznaczyć cel, aby móc skutecznie go osiągnąć.
- Cel musi być pozytywny i przynosić dobrą zmianę. Jeśli ustalisz już swój cel, zadaj sobie pytanie co dobrego ma Ci on dać, jaką pozytywną zmianę ma on zapoczątkować w Twoim życiu.
- Cel musi być ekologiczny. Co to znaczy? Otóż nie może on zaburzać Twoich innych celów, ani kolidować z innymi aspektami Twojego życia.
- Cel musi być mierzalny. Ogromnie ważne jest, abyś mogła śledzić postępy w dążeniu do niego.
- Cel jest jak cebula, ma warstwy. Aby dostać się do jego serca, musisz rozebrać go na mniejsze elementy. Pozwoli Ci to wyraźnie zobaczyć i wyznaczyć kroki, jakie musisz podjąć aby go osiągnąć.
- Twój cel musi być osiągalny i realny i absolutnie musisz w niego wierzyć, aby móc go zrealizować. Postaw przy nim datę realizacji i wówczas marzenie zamienisz w cel.
Chcę Ci pokazać dlaczego intencja jest tak ważna w naszym życiu i jaki ma związek z osiąganiem celu. Z mojego doświadczenia wiem i pokuszę się o stwierdzenie, że intencja jest tutaj chyba najważniejsza, ponieważ to ona nadaje emocjonalny kierunek temu, co robimy, natomiast cel jest mierzalny i racjonalny. To, z jakim nastawieniem podejdziemy do realizacji naszych planów, najczęściej określi ich wynik. Działa to jak prawo przyciągania lub określenie, które bardzo lubię – samospełniająca się przepowiednia. Podam Ci przykład aby zobrazować to, o czym piszę. Wyobraź sobie, że podejmujesz decyzję o rozpoczęciu medytacji ponieważ jesteś rozedrgana, masz gonitwę myśli, wszystko Cię wkurza i zwyczajnie nie ogarniasz już swoich emocji. Siadasz na poduszkę medytacyjną z nastawieniem, że koniecznie musisz wyciszyć głowę i pozbyć się tych natrętnych myśli, bo inaczej oszalejesz. Z automatu nastawiasz się, że pewnie Ci się nie uda, bo jesteś wkurzona. I to jest prawda, a na dłuższą metę będzie jeszcze gorzej. Jak zatem pracować z intencją? Jest na to kilka sposobów, które podam Ci poniżej. Wracaj do nich tak często, jak tego potrzebujesz.
- Pomyśl czego chcesz, np. moją intencją jest skupienie się na oddechu
- Opakuj to w emocje i uczucia: miłość, wdzięczność, radość, współczucie, dodaj do tego zaufanie i poczucie sprawczości
- Wizualizuj – wyobrażaj sobie, jakie uczucia towarzyszą Ci, kiedy osiągniesz już cel
- Włącz do tego pracę z oddechem i świadomością. Oddech jest jak kotwica i pozwoli Ci skupić rozproszone myśli
Wypowiedziane słowa mają ogromną moc i wszystko powyższe jest jak życzenie do Wszechświata. Ta energia nie znika z chwilą kiedy cichną słowa, ona wędruje dalej i wraca do Ciebie. Pamiętaj jednak, aby nie mieszać w to swoich oczekiwań i zaufać nieznanemu.
Uściski
Anna